Jolyon Palmer przegrał trzynaste kwalifikacje w sezonie z Nico Hulkenbergiem. Brytyjczyk liczy mimo wszystko, że jutro włączy się do walki o punkty. Hulk z kolei pokonał oba McLareny w ostatniej próbie.
"Mamy naprawdę mocny pakiet w ten weekend. Stoczyłem niezłą walkę z McLarenem. Mieli nad nami małą przewagę aż do ostatniego okrążenia Q3, w którym dałem z siebie maksimum. Jestem bardzo zadowolony z siódmej pozycji. Zespół spisał się świetnie. Wszyscy pracowali ciężko na osiągnięcie tego wyniku. Wyścig tutaj jest nieprzewidywalny, wszystko się może zdarzyć, więc musisz być gotowy na każdy scenariusz."
Jolyon Palmer, P11
"Znaleźliśmy dobre tempo w bolidzie. Podczas Q1 samochód zyskał nowe życie. W Q2 też było dobrze, ale przegrzaliśmy tylne opony. Straciłem tam sporo czasu i nie byłem w stanie tego odrobić. Skończyłem na 11 miejscu, ale to nie jest najgorsza pozycja. Założę świeży komplet opon, więc powinniśmy włączyć się do walki o punkty."
16.09.2017 22:29
0
Żal chłopaka, ale Luca Badoer był w Ferrari trzecim kierowcą i dobrze sobie radził na testach, ale wyścigi zweryfikowały jego umiejętności, Szkoda że teraz można kupić miejsce w bolidzie.......
16.09.2017 22:43
0
@1 Od zawsze można było sobie kupić miejsce w bolidzie. Sam Niki Lauda był na początku swojej kariery paydriverem w Ferrari. Tylko, że on umiał jeździć i był mistrzem w ustawianiu bolidu.
16.09.2017 23:28
0
Znając życie jutro Palmer bedzie na koncu stawki,ale wolalbym zeby zdobyl chociaz ten jeden punkt.
17.09.2017 11:38
0
Myślę, że Palmer jest mocno zdołowany zarówno wiadomością o zwolnieniu go z zespołu jak i formą przekazania tej wiadomości. Nikt z Renault nawet nie pofatygował się by mu o tym powiedzieć, dowiedział się z internetu. Nie sądzę by go to specjalnie motywowało do szybkiej jazdy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się